Piwo w Karkonoszach

W czwartek 8 września 2021 roku w jeleniogórskim oddziale Archiwum Państwowego we Wrocławiu otwarto wystawę pt. „Piwo w Karkonoszach”. Zaprezentowano wiele dokumentów związanych z warzeniem piwa w naszym regionie. Można było zobaczyć jak wyglądały dawne butelki do piwa, etykiety, kufle itp. Najważniejszym jednak były wykłady.

Piwo1

Foto: Krzysztof Tęcza

Pierwszy przygotowany przez właściciela Browaru Doliny Bobru, który opowiedział jak produkuje się piwo oraz przybliżył historię powstania jego browaru.

Drugi wykład zaprezentował Wojciech Szczerepa, autor dwujęzycznego katalogu wystawy, w którym zebrał informacje dotyczące początków warzenia piwa w regionie karkonoskim oraz opisy poszczególnych browarów w naszym regionie.

Dzięki temu widzowie dowiedzieli się, że najwcześniej produkcję piwa rozpoczęto w Lwówku Śląskim. Niestety nie można określić dokładnej daty ale na pewno jest to XII wiek. W jeleniogórskim archiwum można zapoznać się z dokumentem z 1360 roku, w którym książę Bolko II zezwolił miastu Jelenia Góra na wyrabianie słodu i warzenia piwa.

Zachował się także dokument porozumienia mieszkańców Kowar z Jelenią Górą spisany 10 sierpnia 1554 roku, kończący długoletnią wojnę gospodarczą pomiędzy tymi miastami. Według tej umowy żaden z mieszkańców Kowar nie mógł wwozić piwa z Czech. W samych Kowarach piwo mógł warzyć jedynie wójt. W zamian ustalono, że kowarzanie kupując piwo w Jeleniej Górze, nie będą płacić więcej niż 6 halerzy od antałka. Mało tego, według umowy przysługiwało im prawo pierwszeństwa zakupu oraz kosztowania piwa i decydowania, z której części kadzi będzie ono pochodzić.

W XVIII wieku zaczęły powstawać browary miejskie. Aby zapanować nad zbyt swobodnym prowadzeniem tej intratnej produkcji w 1778 roku w Jeleniej Górze założono cech słodowników i piwowarów. Gdy w roku 1810 zniesiono przymus cechowy i wprowadzono swobodę gospodarczą otwarto pierwszy prywatny browar w Jeleniej Górze. Dokonał tego w roku 1811 Gottfried Puschmann.

Piwo2

Foto: Krzysztof Tęcza

Wśród zachowanych dokumentów dotyczących browarnictwa ciekawym jest tekst przysięgi jaką musiał złożyć każdy słodownik i browarnik. Brzmiała ona następująco: „Stosownie ja, zostając przyjęty w Królewsko-Pruskim mieście Jelenia Góra jako słodownik i browarnik. Tak składam przysięgę przed Bogiem Wszechmocnym i przysięgam być posłusznym (…), nie przyjmować ze względu na korzyść albo przyjaźń złej pszenicy lub jęczmienia (…), słód będę ostrożnie przygotowywał, aby rósł nie za mocno i też nie za słabo. Będę też bacznie pilnował podczas suszenia słodu, aby się on nie przypalił. Nie mniej nie będę chciał ukraść najmniejszej ilości pszenicy albo słodu i ten należycie przerabiał (…).

…Z wydaną mi wypłatą chcę się zadowolić, bez żądania czegoś do jedzenia i picia, i tak się zachować, jak przysługuje na uczciwego i wiernego słodownika i browarnika, godnego i przyzwoitego, i tak biorę za to odpowiedzialność przed Bogiem, zwierzchnictwem i najbliższymi. Tak mi Boże dopomóż, przez Jezusa Chrystusa! Amen!”

Na dzień dzisiejszy przeciętny konsument piwa wie, ze oprócz wielkich zakładów warzących piwo obejmujących swoim zasięgiem cały kraj mamy na swoim terenie najbardziej znane, a i najstarsze zakłady w Lwówku Śląskim, mamy browary: Dolina Bobru we Wleniu, Mariental w Szklarskiej Porębie czy w Miedziance.  Produkowane przez nie piwa w zupełności zabezpieczają gusta mieszkańców naszego regionu.

Krzysztof Tęcza