Piec to nie kubeł na śmieci!

W związku z rozpoczętym sezonem grzewczym przypominamy mieszkańcom miast i gmin, że zabrania się spalania odpadów w domowych piecach, które nie są do tego przystosowane!

W przypadku stwierdzenia spalania odpadów w domowych instalacjach grzewczych mogą być podejmowane działania zakończone sankcjami karnymi

Na podstawie art. 171 ustawy o odpadach rozumiemy, że Kto prowadzi gospodarkę odpadami niezgodnie z nakazem określonym w art. 16 podlega karze aresztu albo grzywny.

Natomiast art. 16 ustawy o odpadach mówi o tym, że

gospodarkę odpadami należy prowadzić w sposób zapewniający ochronę życia i zdrowia ludzi oraz środowiska, w szczególności gospodarka odpadami nie może:

1) powodować zagrożenia dla wody, powietrza, gleby, roślin lub zwierząt;

2) powodować uciążliwości przez hałas lub zapach;

3) wywoływać niekorzystnych skutków dla terenów wiejskich lub miejsc o szczególnym znaczeniu, w tym kulturowym i przyrodniczym.

Nie tylko wizja odpowiedzialność finansowej powinno skłonić nas do zaprzestania takiego działania. Podczas spalania śmieci w piecu emitowane są do atmosfery pyły, które odkładają się w glebie powodując szkodliwe dla zdrowia człowieka zanieczyszczenia metalami ciężkimi oraz rakotwórcze związki zwane dioksynami. Wydziela się również tlenek węgla, który jest trujący dla ludzi i zwierząt oraz tlenek azotu powodujący uszkodzenie płuc. Trujący dym zawiera dwutlenek siarki, cyjanowodór, chlorowodór, który w połączeniu z parą wodną tworzy kwas solny- kwaśne deszcze. Dlatego jesteśmy narażeni na spożycie zatrutego mleko, jaj, warzyw i owoców. Spalając jeden kilogram pianki poliuretanowej (buty, odzież, meble) do powietrza emitowane jest aż 50 litrów cyjanowodoru, który tworzy z wodą kwas pruski. Nie można spalać również sklejek czy płyt wiórowych, gdyż emitowany jest do środowiska formaldehyd. Szczególnie niebezpieczne dla zdrowia jest spalanie odpadów z tworzyw sztucznych np. typu PET, worków foliowych, odpadów z gumy czy lakierowanych materiałów. W wyniku spalania tego typu odpadów emitowane są rakotwórcze dioksyny, których toksyczny wpływ na zdrowie może objawić się dopiero po kilkudziesięciu latach np. w postaci chorób nowotworowych. Poza tym spalanie wilgotnych odpadów grozi zatkaniem przez mokrą sadzę przewodów kominowych. Skutkiem tego jest cofający się tlenek węgla i może wtedy dojść do zatrucia.

Spalanie odpadów drewnianych i śmieci w piecach domowych daje złudne poczucie oszczędzania. W wyniku tego procesu w przewodach kominowych osadza się sadza, której nadmiar może prowadzić do zapalenia się przewodu kominowego i pożaru całego domu.

Odpadów można pozbyć się w dużo prostszy a przede wszystkim legalny i nieuciążliwy sposób. Niezależnie od ilości wystawionych śmieci opłata za ich odbiór nie ulegnie zmianie. Czy wystawimy w całości zapełniony pojemnik czy tylko w połowie i tak zapłacimy tę sama kwotę. Nadmiarowe odpady możemy w większości przypadków bez dodatkowych opłat oddać w punktach selektywnej zbiórki odpadów. Pamiętajmy, że Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK) znajdujący się w Ścięgnach-Kostrzycy na terenie Karkonoskiego Centrum Gospodarki Odpadami przyjmuje odpady komunalne oraz inne odpady z gospodarstw domowych z przeznaczeniem do unieszkodliwienia lub odzysku. Odpady od mieszkańców Gmin: Karpacz, Mysłakowice oraz Jeżów Sudecki przyjmowane będą po okazaniu dowodu zapłaty za zagospodarowanie odpadów. PSZOK znajduje się również na terenie Kowar, Piechowic, Podgórzyna oraz Szklarskiej Poręby przeznaczony dla mieszkańców tych gmin.

Nie oszczędzajmy na zdrowiu swoim, swoich dzieci i sąsiadów. Zwłaszcza teraz w obliczu zmian klimatycznych powinniśmy ograniczać zanieczyszczanie powietrza.